Protesty wpływają na wzrost liczby zakażeń. Ciekawy wykres
W środę premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wprowadzenie nowych obostrzeń: to m. in. nauka zdalna dla dzieci z klas I-III oraz ograniczenia w funkcjonowaniu galerii handlowych. Jeżeli w ciągu najbliższych 7-10 dni dobowe liczba zakażeń będzie się utrzymywała w okolicach 30 tys., należy się spodziewać "narodowej kwarantanny". Ma ona polegać przede wszystkim na ograniczeniu możliwości poruszania się. Można się spodziewać surowych restrykcji w kontekście wychodzenia z domu. Takie zasady obowiązują już np. we Francji. Część państw wprowadziła godzinę policyjną.
Szef rządowego Centrum Analiz Strategicznych Norbert Maliszewski opublikował na Twitterze ciekawy wykres pokazujący, jak ostatnie protesty proaborcyjne i związana z nimi wysoka mobilność obywateli wpłynęły na wzrost zakażeń.
"Na wykresie doskonale widać: spadała mobilność na skutek wprowadzania kolejnych restrykcji, a protesty spowodowały wzrost. Tu wskazany trend sprzed 7-10 dni. Niestety, ale jest bardzo wysoka korelacja z obecnym wzrostem zakażeń" – wskazuje ekspert.
Koronawirus w Polsce
Resort zdrowia poinformował o 27 143 nowych przypadkach zakażeniach koronawirusem. Ministerstwo podało także dane dotyczące ofiar śmiertelnych.
27 143 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem to osoby z województw: wielkopolskiego (3888), śląskiego (3850), mazowieckiego (2932), dolnośląskiego (2451), małopolskiego (2342), łódzkiego (1713), kujawsko-pomorskiego (1663), podkarpackiego (1553), pomorskiego (1141), świętokrzyskiego (950), podlaskiego (902), zachodniopomorskiego (866), lubelskiego (805), warmińsko-mazurskiego (795), opolskiego (714), lubuskiego (578).
Z powodu COVID-19 zmarło 69 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 298 osób – podaje resort zdrowia.
Obecnie liczba osób zakażonych koronawirusem wynosi 466 679. Z powodu zakażenia COVID-19 zmarło dotychczas 6 842 osób.